pewnego dnia puka do drzwi rodziny Treflików, na głowie ma sombrero, pod nosem czarny wąs, gra i śpiewa z bandą Kaktusów oraz… ma ochotę na kurczaka po meksykańsku. Jakby tego było mało, poszukuje Małego Wujcia, który znajomości z przybyszem nie wspomina zbyt dobrze. Cóż, z tego mogą być tylko problemy!